Odsłon: 1231

Każdy z nas lubi dostawać prezenty. Czy to starszy, czy młodszy wyczekuje na dzień 6 grudnia, bo ma nadzieję, że św. Mikołaj przyjdzie do niego z niespodzianką. Tradycja obdarowywania się mikołajkowymi podarkami trwa od bardzo dawna. Małe dzieci otrzymują prezenty od starszego, siwego jegomościa z białą brodą – czyli od Mikołaja. Starsi zaś sami przygotowują mikołajkowe podarki dla kolegów czy koleżanek, bądź też dla wychowawcy, których wcześniej wylosowali.

 

W naszej szkole od lat kultywowany jest zwyczaj „szkolnych mikołajek”. W tym roku piątek, 6 grudnia był dniem oczekiwania przez maluchów na św. Mikołaja. Wszystkie dzieci z klas 0-III zebrały się w sali przedszkolnej i cierpliwie czekały na dostojnego gościa. Oczywiście ich nie zawiódł. Przybył z kilkoma workami wypełnionymi prezentami. Dzieciaki odpowiadały na pytania Mikołaja, a potem z radością odbierały podarunki. Każde dziecko pozowało do zdjęcia z miłym gościem.

Starszym uczniom także udzielił się ten niezwykły nastrój. Od rana spacerowali po korytarzu w czerwonych – mikołajowych czapeczkach, podjadając słodycze lub owoce, które otrzymali w prezentach – niespodziankach. Wszyscy miło spędzili ten dzień. Szkoda, że mikołajki w szkole są tylko raz w roku.